bell notificationshomepageloginedit profileclubsdmBox

Read this ebook for free! No credit card needed, absolutely nothing to pay.

Words: 9103 in 10 pages

This is an ebook sharing website. You can read the uploaded ebooks for free here. No credit cards needed, nothing to pay. If you want to own a digital copy of the ebook, or want to read offline with your favorite ebook-reader, then you can choose to buy and download the ebook.

10% popularity   0 Reactions

BIBLJOTECZKA M?ODZIE?Y SZKOLNEJ 38

C. NIEWIADOMSKA

BEZ PRZEWODNIKA

WARSZAWA

NAK?AD GEBETHNERA I WOLFFA KRAK?W -- G. GEBETHNER I SP??KA 1908

--Wierzysz, ?e nam si? nie ?ni?

Szczup?y i blady ch?opiec w szkolnej bluzce podni?s? na brata zdziwione spojrzenie wielkich, niebieskich oczu.

Starszy ch?opiec, czarnooki, ?niady i opalony, zniecierpliwi? si? wida? brakiem odpowiedzi.

--C??, milczysz? -- rzek? porywczo. -- Czterna?cie lat sko?czy?e?, a zdaje ci si? chyba, ?e nie masz jeszcze siedmiu, i ?e? powinien by? niemy, jak ryba. Teraz nie wiem doprawdy, sk?d ci si? wzi??a odwaga wypowiedzenia stryjowi, ?e zgadzasz si? na jego projekt, a raczej, ?e masz ochot? zobaczenia morza po sze?ciokrotnem sp?dzeniu lata w Zakopanem. Takie natury, jak twoja, na nic zdoby? si? nie potrafi?, nawet na prost? szczero??.

Blada twarz m?odego ch?opca pokry?a si? lekkim rumie?cem, lecz w jasnych jego oczach nie by?o gniewu ni urazy.

--Nie gniewaj si?, Janku -- zacz?? troch? nie?mia?ym g?osem, ale widz?c, ?e brat wygl?da przez okno wagonu, nie doko?czy? nawet zdania.

Po chwili Janek usiad? zn?w na ?awce, spojrza? na brata niezwykle ?agodnie, jak gdyby pragn?? zatrze? poprzednie wra?enie, i zapyta? do?? mi?kko.


Free books android app tbrJar TBR JAR Read Free books online gutenberg


Load Full (0)

Login to follow story

More posts by @FreeBooks

0 Comments

Sorted by latest first Latest Oldest Best

 

Back to top